11.07.2020 Wczoraj myślę, że ładowanie siadło idealnie. Położyłem się spać mocno najedzony, a wstałem z ssaniem w żołądku. Do tego waga spadła na 75,1 kg, więc z tak niską jeszcze nie startowałem. Pogoda była w miarę, a zapowiadali opady. Ale to się jednak zmieniło %-) Wyścig - Ślężański Mnich 2020. [...]